Nie jesteś zalogowany na forum.
Podchodzi szybko do dziewczyny i szepcze jej do ucha.
- Na zawsze pozostaniesz w moim sercu... ukochana...
Łzy spływają po jego polikach lecz zakłada hełm, znów idzie na ubocze po czym pada na kolana i zdejmując hełm zaczyna nucić druidzką pieśń żałobną.
Offline
Goście odchodzą w ciemność. Zapada już zmrok, trwają ostatnie przygotowania na pogrzeb. Katarzyna podchodzi do ciebie, by się czegoś dowiedzieć.
- Więc? Co teraz?
Offline
- Kiedy wejdą nam w drogę... zabijemy ich wszystkich. Rozumiesz? Jesteśmy watahą i to ja rządzę, jesteśmy watahą i to my jesteśmy panami. Jestem Alfą... i to ja jestem Wilkiem.
Offline
- Rozumiem... Więc brak małżeństwa z czego co wnioskuję?
Offline
- Tak. Jak przygotowania do pogrzebu?
Offline
- Ostanie poprawki i można zaczynać. Zbiorę ludzi.
Klepie cię po ramieniu i idzie po resztę.
Offline
Kończy nucić.
- Moje dzieci...
Płacze niemo.
Offline
Widzisz zbierających się ludzi. Uroczystość wygląda gustownie, klimatycznie, w pełni oddaje cześć poległym. Wilczarze i Katarzyna zasiedli w pierwszej ławie, a reszta w tylnych ławkach.
Offline
Wstaje i ociera łzy, zakłada hełm. Staje przed ludźmi.
- Dzieci me... witajcie wszyscy... dzisiaj oddajemy cześć waszym braciom a moim dzieciom.... byli bohaterami, bo zginęli w walce, byli BOHATERAMI! To dla nas zginęli! Zginęli w walce! Dziś im podziękujemy! Nie będziemy płakać ani się smucić. Wiecie dlaczego? Bo to by ich zasmuciło, dziś oddamy im cześć po driudzku... dziś świętujemy, że wejdą na tereny łowieckie jako prawdziwe wilki! JESTEŚMY WATAHĄ! Wstać! Baczność! Oddać cześć bohaterom!
Offline
Wszyscy wstają, stają na baczność, kładą pięść na sercu i wykonują okrzyk żałobny.
Offline
- Dziś będziemy świętować wstąpienie waszych braci a mych dzieci w szeregi wilków! Tańce i śpiewy! I jedzenie! Tym macie się zająć, macie nie zapominać o nich! Macie ich uczcić! Dziś jeszcze zostaną z nami! Aby świętować!
Offline
- Tak jest!
Wszyscy stupają stopą.
Offline
- Idźcie się bawić dzieci! Ale już!
Odwraca się i dotyka serca.
- Dzieci, bądźcie dobrymi wilkami.
Zaczyna nucić po driuidzku i pada na kolana nadal nucąc, wzywając zwierzęta aby i te świętowały, zrównując się z naturą.
Offline
Jakiś wilk z lasu przybiega do ciebie, wydaje się być całkowicie oswojony. Po jakimś czasie słyszysz szelest w krzakach.
Offline
Dotyka wilka.
- Witaj bracie mój. Zobaczmy co jest w krzakach.
Patrzy na krzaki i podchodzi tam.
Offline
Wychodzi ci z krzaków jakiś przygarbiony, stary mężczyzna trzymający laskę jako podpórkę. Wygląda jakby słabo widział na oczy.
- To ty wilczku? Nie uciekaj ode mnie, wychowałem cię, a ty postępujesz?!
Nieznajomy dotyka cię po ramieniu i brzuchu.
Offline
- Jestem Wilkiem lecz nie tym.
Dotyka starca.
- Witaj, nazywam się Wilk, jestem druidem, przyzywałem zwierzęta a raczej mych braci a i ten braciszek do mnie podbiegł.
Offline
- O witaaaj, druidzie... To mój braciszek, nagle gdzieś uciekł, ale go wyczułem, zawsze pachnie tak samo.
Staruszek zaczyna mocno kaszleć i szuka swojego wilka, dotykając laską po terenie .
Offline
Naprowadza jego rękę na wilka.
- Proszę, wyczuwam u Ciebie moc mój drogi, druidzką siłę.
Offline
- Takkk... Pamiętam jak to byłooo, druid, mędrzec, niebezpieczeństwo, Jeździec...
Drapie wilka po uchu, a zwierzę się przez to przewraca i daje się głaskać po brzuchu. Starzec znowu ochryple kaszle.
Offline
- Spotkałem Jeźdźca, nie doszliśmy do porozumienia. Teraz stałem się Ożywieńcem.... i chcę wiedzieć co jest we mnie... jakie mam umiejętności... ale raczej tego się nie dowiem.
Offline
- Jeździec, kłamca, zdrajca... Taaak...
Wyjmuje linę z tylnej kieszeni i zawiązuje ją wokół wilka, by go nie stracić kolejny raz.
Offline
- Chciał rządzić ze mną, jest głupcem jeśli myśli, że Alfa da mu to. Bracie, ciężkie nasze życie, oj ciężkie.
Offline
- Nienawidzę zdrajców, głupi starzec, ojjj tak...
Podnosi laskę i łapie linę, po czym robi kilka kroków od ciebie.
Offline
- I ja ich nienawidzę, pragnę stać się bestią... żeby me dzieci mogły żyć w dobrobycie...
Offline
[ Wygenerowano w 0.069 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.02 MB (Maksimum: 1.29 MB) ]